wtorek, 9 września 2014

No i po rocznicy...

Jak ten czas szybko zleciał. Już pięć lat po ślubie. Mam nadzieje, że przed nami jeszcze wiele wspaniałych lat. Przez ten czas wiele się u nas pozmieniała. Jeszcze 5 lat temu nie myślałam, ze nasze życie się tak ułoży. Między nami jest super. Wiadomo czasami są jakieś spięcia ale nie kłócimy się. Mamy super córeczkę i czekamy na drugie maleństwo. Mąż pracuje i podoba mu się to co robi. Nieraz wraca zmęczony ale cieszę się, ze lubi to co robi. Ja też mam w planach pracę, wiadomo na razie będę z dziećmi w domu. Cieszę się, ze mam taką możliwość ale przyznam, ze czasami chętnie bym się przeszła do pracy trochę oderwała od tej codzienności. Na szczęście mam możliwość że wychodzę na spacery i spotykam koleżanki i zawsze trochę sobie pogadamy. Eh nie wiem co mam Wam jeszcze napisać. Tyle się wydarzyło, ze trudno tak zawrzeć w jednym poście. A może wy macie jakieś pytania? Chętnie na nie odpowiem :D Pozdrawiamy

3 komentarze:

  1. Ja miałam mdłości do 16tc potem to już takie jednorazowe ;)
    W którym jesteś tc? ZNasz płeć? Macie już imiona dla dzidzi? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz w środku 18 tc. Płci jeszcze nie znamy bo ostatnio się zasłoniło, ale myślę, ze dziewczynka i lekarz tez tak stwierdził pomimo, że nie było widać. Mam kilka na oku ale nic konkretnie nie mamy jeszcze wybrane. Pewnie jak już poznamy płeć to coś ustalimy.

      Usuń