piątek, 16 września 2016

Zoo

W ostatni tydzień wakacji wybrałam się z dziećmi do zoo. Wybraliśmy się do Poznania a przy okazji postanowiłam że tam przenocujemy. Pojechaliśmy pociągiem a na stacji czekała na nas siostra. Poszliśmy do niej aby coś zjeść a potem mieliśmy zaplanowane pójście do zoo. Wybralismy się na Maltę aby skorzystać z tamtejszej kolejki. Dzieci były zadowolone. Zoo bardzo duze. Na pewno wybierzemy się tam jeszcze raz ale bardziej przygotowani. Pomimo że zjedlismy obiad to po kilku godz dzieci zglodnialy, miejsca gastronomiczne były już zamknięte więc szybko podazylismy do wyjścia aby chociaż coś zjadly. Dlatego też nie zdążyliśmy wszystkiego obejrzeć. Główna atrakcja czyli slonie nawet dzieciom się spodobały. Tygrysów nie było widać. Ale były także żyrafy i zebry, córka uwielbia flamingi i ciężko jej było odejść od nich. Także wycieczka udana. Na pewno odwiedzimy to miejsce jeszcze raz ale bardziej przygotowani. W ogóle postanowiłam że warto od czasu do czasu robić takie wycieczki. Córka coraz starsza aż że jest ciekawa świata to warto poznawać nowe miejsca.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz