wtorek, 8 lipca 2014

Nowe wieści...

Na początek wiadomość dla kwiatuszka abym nie zapomniała mój e-mail ewa-9-9-1989@o2.pl

A co u nas nowego? U mnie już lepiej chodzę, jem i normalnie się czuję. Niestety nie obyło się bez ponownej wizyty w szpitalu. Oczywiście gdy tylko skończyły się tabletki automatycznie zrobiło sie gorzej, znowu przestałam jeść. I pomimo, że dwa dni prawie nic nie jadłam to nie czułam w ogóle głodu. Znowu kilka kilo w dół poszło i wylądowałam na izbie przyjęć. Od razu też dostałam kroplówki i praktycznie trzy dni jej miałam podawane.I powiem wam, że z E, jakoś łagodniej to przechodziłam chyba. Wystarczył jeden dzień pod kroplówką i od razu czułam się lepiej a teraz to aż szkoda pisać co przechodziłam. Zmienili mi też dawkę leku więc biorę trzy razy dziennie przez co pół dnia spokojnie bym przespała ale jakoś się trzymam. Wczoraj już mnie wypuścili ale jeszcze wagi nie odzyskałam ale ważne, że już się lepiej czuje. A wagę za jakiś czas nadrobię. I być może pojedziemy nad morze jeśli samopoczucie będzie dalej dobre. 
Pozdrawiamy

2 komentarze:

  1. Kochana tu Anika. Napisałam mejla :) możesz zerknąć na mój test ciążowy w mejlu?

    OdpowiedzUsuń