poniedziałek, 9 grudnia 2013

Minął rok...

To już rok jak możemy tulić naszą córeczkę w ramionach. Niesamowite uczucie widzieć jak się do Ciebie uśmiecha albo daje buziaka. Podchodzi i przytuli się do Ciebie. Przez ten rok tak dużo się nauczyła a tyle jeszcze przed nią. Nie raz zaskakuje mnie czymś nowym a ja się dziwie, że tak szybko się nauczyła i to czasami w przeciągu jednej nocy. Czy to jest możliwe? Szczerze nie wiem co mam napisać. Pewnie chcąc wymienić co umie długo by mi to zajęło a i tak na pewno o czymś bym zapomniała. Jednak ten rok wiele zmienił w naszym życiu, wiele się wydarzyło. Doszłam do wniosku, że nie jestem cierpliwa tak jakbym chciała aczkolwiek na pewno bardziej niż na początku. W tą sobotę wyprawiamy urodzinki, menu przygotowane tylko trzeba zrobić zakupy i poszykować. Nie wiem jeszcze jak ustroimy pokój ale pewnie będą baloniki. 

Od pewnego czasu Emilka śpi też sama w pokoju. Na ten moment mamy dwa pokoje, kuchnie i łazienkę, skrytkę i korytarz. Jeden pokój nadal oficjalnie jest mojej siostry. My przenieśliśmy się do tzw. salonu. I wiecie, że mam wrażenie, że od tego czasu lepiej śpi. Wiadomo są gorsze nocki i zdarzyło się, że spała z nami ale ogólnie jest na plus. Brat ma kupić łóżko w ramach prezentu i wtedy zrobimy jej tamten pokój. Przemebluje się go i zabawki tam jej się zaniesie. Zobaczymy kiedy, na razie nie wiadomo. A jak siostra tam będzie chciała spać to albo z E. albo wtedy Emilkę się przeniesie. Bo w każdym razie siostra mało tam śpi. Tylko jak brat tez przyjeżdża. A tak to śpi u niego w pokoju czyli na dole u rodziców. Tak więc szkoda pokoju aby się kurzył i go wykorzystamy :) 

4 komentarze:

  1. Rok to taki magiczny czas :) Najpierw 9 msc czeka się na narodziny upragnionego dziecka, a potem czas zaczyna biec! I bach! nagle mija roczek i z takiego małego niepozornego oseska, co to sam nic nie mógł zrobić, wyrósł malutki człowieczek :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. jejku to już rok minął...


    najlepszego dla maleńkiej!!:)

    OdpowiedzUsuń
  3. no to wszystkiego najlepszego dla Emilki... niech rośnie na pociechę rodzicom...
    pewnie juz jest panienka jak sie patrzy....ale ten czas leci....
    serdeczności

    http://leptir-visanna6.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. ale to zleciało to:-) teraz to dopiero trzeba mieć oczy na około głowy :-) dzieciak wszystkiego jest ciekawy :-) z mojej to łobuz już rośnie i charakterek zaczyna pokazywać :-)

    OdpowiedzUsuń