poniedziałek, 2 września 2013

Testowanie pieluszke i smoczek...

Na początek napiszę jak się sprawdziły pieluszki wielorazowe. Tak wiec na początku kupiłam dwie. Jak tylko przyszły od razu musiałam je zobaczyć. I powiem, ze byłam zadowolona mięciutkie, fajne kolory. Jak tylko je wyprałam i wyschły założyłam je córeczce. I powiem Wam, że jestem zadowolona. Na prawdę się sprawdziły. Co prawda pierwsza noc była troszkę przemoczona i o 4 musiałam przewijać, ale kolejna przy włożeniu dwóch wkładów okazała się ok. Jednak stwierdziłam, ze na razie dopóki córunia siusia w nocy to będę zakładała zwykłego. A w miedzy czasie dokupiłam jeszcze 7 sztuk. I teraz się peluszkujemy wielorazowo. Choć przez weekend jeszcze mieszanie bo byliśmy na wyjeździe. Ale chce jeszcze pera kupić i wtedy będzie ok. Tak więc zobaczymy. Na razie tyle nam starczy. 
Nie wiem czy wcześniej wspominałam, ale jakiś czas temu wygrałam sesję zdjęciową. Konkurs była na facebook'u  tak jakoś się udało. Byłam bardzo zadowolona. Zdecydowałam, ze zrobimy ją E. W końcu super mieć taką pamiątkę a i tak ją planowaliśmy. Odbyła się na plaży i pomimo, że było troszkę chłodno daliśmy radę a raczek córeczka ha ha. Ciężko było bo nie chciała się słuchać, ale fajnie teraz czekamy na efekty. 
A teraz o smoczku. Na początku gdy Emilka się urodziła nie chciałam jej go dawać. Ale jak tak długo leżała przy piersi w końcu uległam. Jednak nie dawałam go cały czas a tylko do spania. I tak była nauczona. Ostanio jak byłam w rossmanie kupiłam ich firmowe bo były na promocji. Ale wzięłam lateksowego. kiedyś takie miała wiec myślałam, ze nie będzie problemu. Jednak gdy jej go dawałam jakoś nie chętnie go brała. Potem niby z nim spała. Ale pewnego dnia a było to chyba z 4 dni temu gdy ją usypiałam za nic nie chciała go wziąć. Co chwilę go wypluwała i domagała się piersi. Tak wiec tak mi zasnęła. I potem też się powtórzyło. I w taki oto sposób od 4 dni E. nie używa smoczka. W sumie to jestem zadowolona bo słyszałam, ze potem niektórzy maja ciężki noce, ale dzięki temu potrzebuje czasami 15 minut przy piersi. Ale na razie tak to zostawiamy i zobaczymy co będzie dalej. 
Pozdrawiam :)

2 komentarze:

  1. Ja musiałam dać smoczka już w drugiej dobie, bo pielęgniarki przyleciały, że Gabi strasznie płacze (co się dziwić jak nie może być przy matce?) i od tego czasu jest smoczek. Staram się jej go dawać tylko do zasypiania ale różnie mi to wychodzi, bo jednak ona lubi smoczek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja lubiła do spania a tak to mogę powiedzieć, że Emi bardzo lubi pierś :) Przy niej zasypia.

      Usuń