Wakacje

I nadszedł upragniony urlop męża :) Jutro prawdopodobnie o 4 rano wyjeżdżamy nad morze. Najpierw do Kołobrzegu do cioci i wuja a w sobotę do Grzybowa. Mamy zarezerwowany pokój. Mamy nadzieję, że potem pieniędzy do 10 starczy ha ha Ale trzeba myśleć pozytywnie, więc będzie dobrze. Niestety torba jeszcze nie spakowana. tak jak zawsze byłam spakowana kilka dni naprzód tak teraz jakoś nie idzie. Moje rzeczy poszykowane, córeczki także. Mąż się sam spakuje więc się nie martwię ha ha Jeszcze muszę pranie zrobić, jak K. wróci z pracy. Zaraz pójdę spakować rzeczy nasze do końca i ręczniki. Kosmetyki też spakuje a wieczorem jakoś sobie poradzimy. Przydałoby się zrobić jeszcze jakieś zakupy, szczególnie dla E. żeby miała co jeść bo kaszka jej się dzisiaj skończyła. No i coś na obiad. Zresztą damy jakoś radę tak chyba wszystko mamy. Jestem ciekawa jak będzie, jak zareaguje córunia. Ogólnie lubi wodę. Jak byliśmy nad jeziorem bardzo się cieszyła, więc myślę, ze będzie ok.

A co do sieci komórkowej. To prawdopodobnie przejdę do red bull mobile. Pochodzi od play, ale patrząc na to wszystko jest tanio. Telefon kosztuje nie całe 180zł ten co K. interesuje a w innych sieciach ok. 250zł więc jest różnica. A co do rozmów to za 49zł są nielimitowane rozmowy do wszystkich sieci i 25 MB internetu. Niby mało ale mam jeszcze wi fi więc nie najgorzej. Zobaczymy jak to będzie. Z tym, że ja pisze sms a nielimitowane do wszystkich są dodatkowo za 9zł, więc będę musiała zrezygnować i dzwonić. Zobaczymy jak to wyjdzie. Prawdopodobnie po wakacjach dopiero przejdę, więc może jeszcze się jakaś oferta ciekawsza znajdzie :D 

Kończę bo muszę się wziąć za dalsze pakowanie, choć strasznie się nie chce :/