Tak czas szybko ucieka a najbardziej to widać po zbliżającym się terminie porodu. Nie tak dawno dopiero co robiłam test a teraz zostały trzy miesiące. Szok. Brzuszek rośnie coraz większy. Jestem ciekawa jak będę wyglądała w grudniu. Ogólnie odpoczywam i jedynie trochę ogarniam kuchnię i pokój. Dodatkowy pokój gdzie będziemy robić sypialnie na razie zakurzony. Chciałam pościerać kurze, ale jeszcze się nie zdobyłam na to a po za tym wolę aby jednak najpierw było wszystko zrobione apotem zakasam rękawy mam nadzieję z czyjąś pomocą. A do tego przeraża mnie łazienka. Nic nie zrobione. Po mału K. z tatą biorą się aby ją wymurować. Ale K. teraz wraca ok 18 do domu, więc za bardzo nie ma kiedy. Do tego ostatnio byliśmy oglądać płytki. Chcemy mieć czerwone, więc głównie za takimi się oglądaliśmy. I wzięlibyśmy gdyby były tańsze. Te co nam się podobały były za ok. 50 zł/m2 a z tej samej serii inne kolory o 10zł taniej. Gdyby była ta sama cena to byśmy wzięli. A tak woleliśmy nie brać i zobaczyć w naszej okolicy jaki jest wybór bo nie opłacało się targać tego wszystkiego samochodem. No ale nic musimy jechać oglądać a potem mam nadzieję, ze wszystko pójdzie szybko.
Niepokoi mnie też fakt co do wyprawki. Ostatnio jak się nad tym zastanowiłam to nic nie mamy. Jedynie tylko w planach. Mam nadzieję, że w przyszłym miesiącu uda mi się coś kupić bo jakby nie było poród się zbliża. W sumie to nie wiem czy wiem co wszystko będzie mi potrzebne. Bo tak na prawdę część rzeczy na pewno wyjdzie w praniu. Ostatnio rozmawiałam z koleżanką, która rodziła w tym samym szpitalu i ogólnie do szpitala do dziecka nic nie muszę zabierać, tak samo żadnych podkładów ani nic. Ale napiszę chyba jeszcze do kuzynki ona też nie dawno rodziła to może też mi napiszę.
Czasami mnie to wszystko martwi, ale i tak jestem spokojniejsza niż kiedyś. Chyba ta ciąża mnie trochę wyciszyła i uspokoiła.
Dopisek 13.09.2012 17:26
A na koniec aktualne zdjęcie z wczoraj :)
A zaraz zabieram się za zrobienie listy wyprawki, w końcu od czegoś trzeba zacząć.
Co szpital to inne wymogi :/ ja czytałam gdzieś co szpital wymaga od ciężarnej dla dziecka i nawet były podane ilości co ile kupić ;)
OdpowiedzUsuńHehe u nas łazienka dalej nieskończona ale korzystać można ;) nie lubię remontów ;)
My kupiliśmy płytki do łazienki na promocji a do kuchni z 2 gatunku ale wszystkie wyglądały idealnie. Może popatrzcie za płytkami które są z końcówek i może ilość będzie wystarczająca. A w jakich sklepach byliście oglądać? My mamy z Castoramy i tam kupiliśmy tańsze niż u konkurencji.
To racja w każdym szpitalu jest inaczej. Ja remontu już mam dosyć i najlepiej chciałabym iść spać i obudzić się jak będzie już wszystko ładnie skończone.
UsuńMy wtedy byliśmy w LM a wczoraj u nas w mieście patrzyliśmy. Niby wybór był, ale nic nas aż tak nie usatysfakcjonowało, żeby wziąć, tym bardziej że jakby nie było cena też jest ważna. Ale jutro może jeszcze pojedziemy do jakieś hurtowni czy coś. Zobaczymy.
Poczytaj na internecie na temat wyprawki. Pełno jest słusznych porad co naprawdę warto zabrać, a co sobie odpuścić.
OdpowiedzUsuńJuż patrzyłam :) jest kilka ciekawych stronek. A co do szpitala to i tak zawsze warto się pytać tam gdzie się rodzi bo co szpital to inaczej :)
UsuńRośnie brzusio rośnie ;) moja znajoma z gimnazjum urodziła dziewczynkę jakieś 4 miesiące temu a brzuszka nic a nic nie było widać ;) w 9 miesiącu miała brzuszek chyba mniejszy od Twojego aż się zdziwiłam jak widziałam fotki na fb że dzieciątko ma ;)
OdpowiedzUsuńCzasami i tak bywa, ze nic prawie nie widać. Ja mam widoczny brzuszek. Tym bardziej jak ubiorę bardziej obcisłą bluzkę :) Wtedy tak fajnie widać.
Usuńśliczny brzusio :)
OdpowiedzUsuń