Od kilku dni jestem w domu. Cóż co prawda jeszcze jest bałaganu, ale nie tak źle. W sobotę trochę pościerałam kurze w poniedziałek trochę także i mniej więcej coś prześwituje ha ha. DO ładu jeszcze nie idzie dojść ale nie ma już tych folii na podłogach i normalnie można chodzić. Rodzice na dole sobie teraz malują, więc też troszkę poprzestawiane mają. A my zobaczymy jak pójdzie. W pokojach musimy troszkę jeszcze pomurować i pomalować przy kaloryferach, myślę, ze cały pokój nie będzie musiał być malowany i nie będzie widać różnicy w kolorach. A łazienka zależy od funduszy, niestety jeszcze rury widać w podłodze bo nie było nic tam robione. Ale jestem pozytywnie nastawiona i jeśli się za to zabierzemy to pójdzie szybko. Co do koloru łazienki to nie wiem jak będzie, marzyła mi się jakaś oryginalna może w czerwonym kolorze. Ale myślę, ze finansowo może za drogo wyjść i zadowolimy się prostszymi płytkami. Zobaczymy jak będzie. Ja się czuję dobrze, na szczęście mdłości mi przeszły czasami się odezwą, ale to troszkę i przeważnie pomaga chwila leżenia bądź jeśli zdarzą się wieczorem to na drugi dzień nie ma śladu. Płeć znamy, choć K. uważa aby się nie nastawiać bo nigdy nie wiadomo. Aczkolwiek lekarz wyglądał na pewnego bo nawet chciał się zakładać. Zdjęć niestety nie mam na razie jak wrzucić. Nie mam teraz aparatu a mogłybyście sobie po zgadywać :)
P.s. spotkanie-na-lawce co się dzieje? Usunęłaś bloga bo od jakiegoś czasu wyświetla mi się, ze blog nie istnieje. Odezwij się.
To ja obstawiam że chłopczyk :)
OdpowiedzUsuńMnie się wydaje że malowanie taniej wychodzi a może i tyle samo wyjdzie co płytki bo jeśli trzeba ściany wyrównać pod malowanie to chyba tyle samo :)
My mamy płytki w całej łazience w tej nowej a w starej do połowy ścian a reszta ściany no i zdecydowanie lepiej z płytkami jest bo bez płytek strasznie nam wilgoć atakuje ściany i trzeba często malować :(
Kochana, odezwę się niebawem ale chyba bloga założę na innym portalu bo odkąd są zmiany tutaj to ja nie mogę się odnaleźć w tych ustawieniach :/
Na starym blogu jest info :) możesz zdradzić kto zamieszkuje brzuszek?
Usuńja tez myslę że bedzie synek....
OdpowiedzUsuńa łazienkę dostosujesz do funduszy....najważniejsze że już dobrze sie czujesz.... pozdrawiam