czwartek, 21 kwietnia 2011

19.

Dawno mnie nie było, ale to dlatego, że z tydzień nie byłam w domu. Jeszcze nie cały ale prawie. W piątek się okazało, ze mąż wraz z wujem i kuzynem jadą nad morze. W tamtym roku ciocia i wujek kupili tam domek i jechali ogarnąć aby jak pojadą na wakacje to już wszystko było. Gdy dojechali na miejsce to okazało się, że roboty jest więcej niż myśleli i tam zamiast wrócić po dwóch dniach to wrócili dopiero we wtorek. Ja w tym czasie była u cioci i tak sobie dni mijały. We wtorek jak wrócili to pojechaliśmy do domu, ale następnego dnia jak K. jechał do pracy to pojechałam z nim do teściów. I tak sobie tu od wczoraj jestem. Nie wiem jeszcze kiedy wrócę, ale musiałabym. W końcu święta idą. Co prawda spędzimy je z rodziną, ale muszę trochę pomóc mamie. Chciałbym jeszcze sobie posprzątać u siebie. Eh nie wiem czy zdążę :)
A tak co u nas? Dobrze, żyjemy sobie,cieszymy się sobą. Ja już myślę czy gdzieś pojedziemy na wakacje i czy uda się nam wyjść na miasto, albo do kina? Chyba zamiast kina wolimy usiąść, włączyć dvd i tak obejrzeć film. Choć taki wypad też by się przydał. Ale zobaczymy co to będzie. Ogólnie to czasami mi tego brakuje, ale z drugiej strony wolę zostawić kasę.
I mam nadzieję, że w te święta uda mi się wyciągnąć męża na spacer. Eh tak dano nigdzie nie wychodziliśmy. Ale K. bywa zmęczony po całym tygodniu roboty a do tego pogoda nie dopisywała i woleliśmy posiedzieć w ciepłym domu. Ale teraz gdy słońce coraz częściej wychodzi to można zacząć spacerki :) Od kilku dni ładnie świeci słońce więc jest nadzieja, ze  już tak zostanie. Lubię jak świeci słońce i jest ciepło. Muszę znaleźć jakąś kurtkę bo mam same stare i przydała by się nowa a do tego widziałam ładne buty. I co? Chyba będą musiały poczekać, chyba, ze zdecyduję się sprzedać ślubne i jeszcze jedne co nie noszę. Może coś się uda :) Dziś na tyle :) przepraszam, że nie komentuję ale notki zaległe nadrobiłam :)
 I gdybym już tu nie wchodziła to życzę wszystkim Wesołych Świąt...

9 komentarzy:

  1. Czasami wyskok na spacer, do kina czy małej restauracji dobrze mógłby Wam zrobić, wiem że kasa potrzebna jest ale od czasu do czasu warto sobie na taką rozrywkę pozwolić :)

    OdpowiedzUsuń
  2. No wiadomo idealna pora na spacerki :) a i czasem kino czy coś dobrze robi :) , choć rozumiem pieniążki. Jakoś to pogodzicie na pewno :)
    Również Wesołych i spokojnych świąt :**

    OdpowiedzUsuń
  3. Pogoda od kilku dni jest cudowna, ale wszyscy mówią, że święta będą zimne, mokre i paskudne ;/

    OdpowiedzUsuń
  4. Anika: Wiadomo, że dobrze zrobi :) oczywiście bez podtekstów he he Myślę, że jakbędzie okazja to się wybierzemy.

    Pani N: chciałabym iść na spacer, ale kto wie czy to wypali.

    A_normalna: Oj aż chce się posiedzieć na dworze. Ja słyszałam, że niedziela ma być chłodniejsza ale od poniedziałku dalej słonecznie. Ale wszystko sięokaze jak już będą swięta.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wesołych Świąt życzę kochana :* :*

    OdpowiedzUsuń
  6. Na pewno uda się Wam wyjść, zje dużo, więc będzie chciał spalić ;P:P Podstępem go weź ;)

    Życzę wesołych świąt spędzonych rodzinnie, miło i przyjemnie !;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kochani życzymy Wam wesołych świąt Wielkiej Nocy:) Sylwia i Mariusz.

    OdpowiedzUsuń
  8. Dobrze ze humorek dopisuje ;) i optymistycznie tu u Ciebie;) wesolych Świąt;*

    OdpowiedzUsuń
  9. I jak święta minęły??? Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń